Loading...

Test LG G6

Test LG G6

Klasa smartfonu S (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)Test LG G6

Skala ocen 1-6 (6 - celujący)

Wstęp

LG G6 to nadzieja na odzyskanie przez LG udziałów w rynku smartfonów premium. Po klęsce sprzedażowej modelu G5 koreański koncern wycofał się z modułów i tym razem eksperymentuje tylko z nowymi proporcjami ekranu. G6 ma być realną alternatywą dla Samsunga Galaxy S8. Kusząca jest jego wyjątkowa odporność na upadki, kurz i wodę. Niekorzystną zmianą jest niestety podniesienie ceny do poziomu 3299 zł. Problemem może być także nieporównywalny budżet obu firm na promocję swoich nowych flagowców. Samsung to marketingowy walec, a LG liczy na to, że smartfon sprzeda się bez dużego wsparcia marketingowego.

Główne wady i zalety smartfonu LG G6

Zalety

Wady

Zestaw – 3

Zestaw LG G6 jest całkowicie podstawowy, co rozczarowuje przy cenie znacznie wyższej niż w poprzednich modelach z serii G. W pudełku znajduję się wyłącznie ładowarka z odłączanym kablem typu USB C – USB A. Ładuje ona prądem 1,8 A. Dołożenie do zestawu słuchawek byłoby w tym wypadku bardzo na miejscu - zwłaszcza, że Samsung do S8 dodaje wysokiej jakości słuchawki AKG, dobre słuchawki dodaje także Apple.

Aktualizacja: Okazało się, że nasz zestaw nie miał słuchawek, bo był zestawem testowym. Klient, który kupi telefon w sklepie lub u operatora otrzyma jednak słuchawki.

Budowa – 6-

LG G6 wraz z Samsungiem S8 rozpoczęli nowy, bardzo istotny trend wśród smartfonów, który zostanie z nami na dobre – super cienkie ramki wokół ekranu, w połączeniu z bardziej panoramicznymi proporcjami wyświetlacza. Pozwala to osiągnąć znacznie większą przekątną ekranu bez zwiększania rozmiarów telefonu. LG G6 jest wielkości standardowego 5,2 calowego telefonu, pomimo, że jego ekran ma przekątną 5,7 cala.

Wymiary urządzenia to 148,9 x 71,9 x 7,9 mm. Dla przypomnienia LG G5 ma wymiary 149,4 x 73,9 x 7,7 przy ekranie 5,3 cala. Warto zwrócić uwagę, że nowszy model jest odczuwalnie węższy, ale dobrze leży w dłoni.. LG pokazał, że telefon z dużym wyświetlaczem może być wygodny w użytkowaniu, również jedną ręką.

Jakość wykonania stoi na bardzo wysokim, godnym flagowego urządzenia, poziomie. Krawędzie są metalowe, tył jest szklany i delikatnie zaokrąglony na brzegach. G6, jako pierwszy flagowiec LG, jest uszczelniony według standardu IP68. Oznacza to, że można zanurzyć telefon na głębokość półtora metra na 30 minut.

G6 ma przycisk zasilania umieszczony z tyłu obudowy - podobnie jak to miało miejsce w poprzednich modelach. Spełnia on dodatkowo rolę czytnika linii papilarnych. Jeśli mamy ustawioną blokadę za pomocą odcisku palca, to nie trzeba wciskać guzika, wystarczy go dotknąć. Czytnik działa bez zarzutu.

Telefon ma standardowe gniazdo słuchawkowe i oferuje ono dźwięk zaskakująco dobrej jakości. Na dolnej krawędzi znajdziemy USB C oraz głośnik. Jest on monofoniczny i można go stosunkowo łatwo zasłonić, podczas oglądania filmów czy grania. Za to jest wyjątkowo głośny i oferuje czysty dźwięk, nawet przy maksymalnej głośności. Brakuje mu za to trochę niskich tonów.

Jakość wykonania LG G6 oceniam bardzo wysoko. Co prawda Samsungowi udało się osiągnąć jeszcze mniejsze ramki w S8, ale płaski ekran LG też ma swoje zalety i może się podobać. Trzeba tylko pamiętać, że LG po raz pierwszy zrezygnował z wymiennej baterii, którą oferował w swoich najwyższych modelach najdłużej ze wszystkich producentów. Dodatkowo czarny, szklany tył obudowy bardzo się palcuje. Poza tym LG razem z Samsungiem pokazali klasę konstruowania smartfonów, której większość producentów może im pozazdrościć.

Wyświetlacz – 6

Ekran to bez wątpienia najważniejszy element każdego smartfona. Jego przekątna w G6 to 5,7 cala, a rozdzielczość, ze względu na zmienione, bardziej panoramiczne proporcje 18:9 to 2880 x 1440. Ekran jest wyższy i węższy. Gęstość pikseli wynosi 564 PPI. Najważniejszym parametrem jest stosunek powierzchni ekranu do powierzchni całego telefonu, który wynosi aż 80%, podczas gdy w LG G5 był aż o 10% gorszy. Samsung w S8 uzyskał jeszcze trochę cieńsze ramki i ma wynik lepszy o 3,5 punkta procentowego.

Ponieważ smartfon jest de facto węższy o ponad 3 mm względem swojego poprzednika, który miał przekątną zaledwie 5,3 cala, korzysta się z niego super wygodnie, mając do dyspozycji bardzo duży ekran. To nowa jakość w świecie smartfonów.

Ekran wspiera technologię HDR10 i Dolby Vision. Wyświetlacz ma szeroki zakres regulacji jasności z duża maksymalną wartością. Nie mogło zabraknąć świetnych kątów widzenia i nasyconych kolorów.

Proporcje 18:9, czy inaczej 2:1 pozwalają podzielić ekran na dwa równej wielkości kwadraty. Ułatwia to multitasking.

Ekran ma domyślnie włączony tryb Always on, który umożliwia łatwe sprawdzenie godziny, skontrolowanie stanu baterii i powiadomień. Różnica zużycia baterii przez noc jest niewielka. Podczas gdy smartfon bez tej funkcji zużywa przez noc 1 lub 2 procenty baterii, w trybie Always zużywa 4%. Dostępny jest też tryb czytania, redukujący światło niebieskie w trzech zakresach oraz umożliwiający przełączenie się na wyświetlanie czarno-białe.

Procesor/pamięć/parametry techniczne – 5-

Najnowszy LG G6 otrzymał Snapdragona 821 – czterordzeniowy układ, którego połowa rdzeni taktowana jest zegarem 2,35 GHz, a druga połowa zegarem 1,6 GHz. W porównaniu do LG G5 z zeszłego roku, który miał Snapdragona 820, różnica polega na podwyższeniu taktowania dwóch rdzeni z 2,15 GHz do 2,35 Ghz, bo zarówno pozostałe dwa rdzenie mają identyczne taktowanie, jak i układ graficzny się nie zmienił i nadal jest to Adreno 530. Procesor wspomaga 4 GB RAM oraz 32 lub 64 GB miejsca na system i pliki użytkownika. Pamięć można rozszerzyć kartą micro SD.

LG G6 uzyskał niecałe 140 tysięcy punktów w benchmarku Antutu oraz 58 klatek na sekundę w teście układu graficznego Epic Citadel.

Problem polega na tym, że S8, który od G6 jest o zaledwie 200 złotych droższy, ma Snapdragona 835, który oferuje wynik 172 tysiące, lepszy od LG o 23%. S8 jest także pierwszym smartfonem na rynku z Bluetooth 5.0. G6 powinien być od niego więc wyraźniej tańszy, a nie jest.

Łączność LG G6 opiera się na LTE kategorii 11/12 600/150 Mbps, WiFi ac dual band, Bluetooth 4.2 oraz NFC. Na pokładzie jest GPS, GLONASS i BDS. Nie zabrakło radia FM, które szczególnie rzadko występuje we flagowych modelach. Wyższej jakości DAC nie będzie dostępny w LG G6 na rynku europejskim.

Dla porównania - Galaxy S8 oferuje LTE kategorii 16 1024/150 Mbps, Bluetooth 5.0, oraz jest wyposażony dodatkowo w obsługę europejskiego systemu nawigacji satelitarnej Galileo.

LG G6 został wyposażony w komplet czujników: akcelerometr, żyroskop, czujnik zbliżeniowy, cyfrowy kompas, barometr i czytnik linii papilarnych.

System, Ekran główny – 5+

LG G6 działa pod kontrolą systemu Android w najnowszej, siódmej wersji. System został ubrany w nakładkę producenta, która tak jak w poprzednich modelach przypadła mi do gustu. Jest minimalistyczna i nie próbuje modyfikować rzeczy, które w Androidzie się sprawdzają. Producent zrezygnował nawet z ekranu Smart Bulletin, który zajmował jeden z pulpitów.

W skład aplikacji systemowych wchodzą:

Dodatkowo producent zdecydował się zainstalować następujące aplikacje firm trzecich:

Evernote niestety nie można odinstalować, a jedynie wymusić zatrzymanie lub wyłączyć. Pozostałe dwie aplikacje można usunąć bez problemu.

Wbudowane w system funkcje obejmują dzielenie ekranu pomiędzy dwie aplikacje, przechwytywanie zrzutów ekranu z możliwością rysowania i adnotacji za pomocą Capture+. Jest także QSlide, czyli możliwość uruchomienia wybranych aplikacji systemowych w oknie.

Użytkownik ma możliwość ustawienia dowolnej kombinacji przycisków systemowych wyświetlanych na ekranie. Oprócz podstawowych trzech, czyli: wstecz, home i przełączania aplikacji, można opcjonalnie dodać jeszcze trzy dodatkowe przyciski: rozwinięcie powiadomień, Capture+ oraz QSlide. Maksymalnie na dolnym pasku może znajdować się do 5 ikon. Rozwijanie powiadomień na dolnej krawędzi może okazać się poręczne na tak smukłym i wysokim ekranie – będzie zawsze pod ręką.

Kolejną opcją są Smart Settings, które pozwalają zmienić stan takich ustawień, jak WiFi, Bluetooth i profil dźwiękowy, zależnie od tego czy znajdujemy się w domu, poza domem. Możemy też wybrać aplikację wywoływaną przez podłączenie słuchawek i urządzenia Bluetooth.

Smart Doctor optymalizuje działanie smartfona, poprzez usuwanie tymczasowych plików, zwalnianie miejsca w pamięci RAM, oraz optymalizowanie zużycia energii. Dodatkowo pozwala przetestować wszystkie wbudowane w telefon sensory.

Wyjątkowo rozbudowany jest także rejestrator dźwięku, który pozwala kontrolować parametry, których nie wiedziałem do tej pory w żadnym innym smartfonie.

Klawiatura ekranowa LG również pozwala na daleko posunięta personalizację.

W czasie testów nie spotkałem się ani razu z koniecznością restartu, czy zawieszeniem się urządzenia.Jedyna moja uwaga tyczy się aplikacji telefonu. Ma ona kilka zakładek i numer można wybrać wyłącznie na dedykowanej zakładce klawiatury numerycznej. Nie ma skrótu pozwalającego wywołać klawiaturę numeryczną na zakładce rejestru połączeń lub kontaktów. Aplikacja też każdorazowo pyta o domyślny numer dla kontaktu, dopóki go nie wybierzemy.

Kamera – 5-

LG G6 ma dwa aparaty z tyłu, jeden z obiektywem ultra szerokokątnym, a drugi z węższym, standardowym polem widzenia. W przeciwieństwie do starszego G5, oba aparaty mają identyczną rozdzielczość 13 megapikseli. Główny aparat ma jasność F/1.8, a szerokokątny F/2.4. Szerokokątny aparat, podobnie jak kamery sportowe, nie ma autofocusa ani stabilizacji optycznej, co w przypadku krótkiej ogniskowej specjalnie nie przeszkadza. Standardowy aparat ustawia ostrość za pomocą detekcji fazy i ma stabilizację optyczną.

Matryce zastosowane w obu aparatach to Sony IMX258. Nie są one dedykowane do topowych smartfonów. Sony umieścił je w modelu Xperia XA, a Samsung w Galaxy J7 Prime. Taki wybór został prawdopodobnie podyktowany rozmiarem matryc – koniecznością umieszczenia dwóch obok siebie, pod ekranem i płytą główną bądź baterią. Sony na MWC demonstrował konstrukcje Xperii XZ Premium i tłumaczył czemu musi mieć szerokie ramki ponad ekranem - nowy sensor nagrywający slow-motion w 960 klatkach zajmował całą grubość telefonu i nie zmieściłby się pod ekranem.

Najważniejsze jest jednak odpowiednie oprogramowanie matrycy, a z tym LG najwyraźniej nie ma problemu. Wyciska z tych matryc naprawdę dużo. Zdjęcia są poddawane mocnej obróbce – są mocno wyostrzane. Zazwyczaj wyglądają dzięki temu dobrze, nawet na pełnym ekranie komputera. Czasami jednak artefakty pojawiają się tam, gdzie nie są potrzebne, np. w rozmytej części zdjęcia.

Widać również, że aparat szerokokątny oferuje znacznie mniej szczegółowy obraz, co można zaobserwować na gałęziach i liściach oddalonych drzew, które zlewają się w jedną masę. Mimo wszystko z szerokiego kąta korzystałem chętnie i często, bo dawał unikalną w świecie smartfonów perspektywę. Tak jak kamery sportowe pozwalał uchwycić w kadrze to, co normalnie się nie mieściło. Na przykład podczas jazdy na rowerze zwykłym smartfonem ciężko uchwycić choćby kierownicę, a szerokim kątem LG G6 można uchwycić znacznie więcej roweru i trasy jednocześnie.

Pod względem samej jakości zdjęć LG G6 to krok w tył względem nawet G4, który ma bardzo udany aparat. Obecny nie oferuje tyle szczegółów, ani takiej rozpiętości tonalnej. Jest za to znacznie bardziej uniwersalny i wszechstronny, ze względu na możliwość wybrania kąta widzenia pomiędzy 71 a 125 stopniami.

Należy pochwalić LG za aplikację aparatu, która od czasu G4 jest moim zdaniem najlepszą aplikacją kamery na Androida. Znajdziemy w niej:

Dodatkowo można się przełączyć na:

  • Tryb manualny – z histogramem wyświetlanym na żywo, blokadą ekspozycji i możliwością regulowania balansu bieli w stopniach Kelwina
  • Ręczny tryb wideo – jedyny na rynku tryb nagrywania wideo z możliwością wybrania stopnia kompresji (przepływności), zawansowanych ustawień audio i wszystkich manualnych parametrów
  • Jakość nagrań wideo stoi na bardzo wysokim poziomie. Jakość UHD jest po prostu świetna. Nagrania FHD wyglądają po prostu dobrze i mają bardzo skuteczną stabilizacje. W czasie nagrywania można przełączać się swobodnie pomiędzy oboma aparatami zmieniając kąt widzenia. Eskpozycja zmieniana jest płynnie, a ostrość aparatu standardowego działa bardzo sprawnie.

    Przedni aparat ma rozdzielczość 5 megapikseli, co dziś jest wartością poniżej przeciętnej. Jego mocną stroną jest możliwość przełączenia w tryb szerokokątny, ale jakość jest trochę poniżej oczekiwań dla flagowego modelu smartfona.

    Podsumowując– jaśniejszy obiektyw o węższym polu widzenia daje ładne rozmycie tła przy fotografowaniu z bliska, ma sprawny autofocus i robi świetne zdjęcia makro. Chociaż aparat szerokokątny nie ma stabilizacji ani autofocusa, jego pole widzenia jest często bardzo praktyczne. Jeśli dodać do tego najlepsze tryby manualne do fotografowania i wideo, mamy super wszechstronne narzędzie do robienia zdjęć i filmów.

    Przykładowe zdjęcia:

    Przykładowe wideo:

    Bateria – 4+

    Mimo super cienkich ramek i niewielkiej grubości, LG G6 zmieścił w swoim wnętrzu baterię o pojemności 3300 mAh. Czas działania na baterii starcza na około 8 godzin przeglądania internetu i 10 godzin oglądania filmów. To wciąż więcej niż dwa poprzednie modele z serii G, ale nie tak dużo jak sugeruje pojemność baterii. Częściowo jest to zasługa funkcji Always on, która dodatkowo obciąża baterię oraz samych rozmiarów wyświetlacza.

    LG G6 wytrzymuje do dwóch dni umiarkowanego użytkowania, cały czas w dobrym zasięgu i jeden dzień intensywnego użytkowania..

    W koreańskim flagowcu nie zabrakło szybkiego ładowania Quick Charge 3.0, ładującego połowę pojemności w 30 minut. Ładowanie bezprzewodowe jest dostępne niestety tylko w USA.

    Podsumowanie

    Jakość wykonania G6 stoi na bardzo wysokim poziomie, znacznie wyżej niż jego poprzedników. Bardzo cieszy na przykład wodoszczelność. Nakładka systemowa jest przyjazna dla użytkownika. Ekran robi fenomenalne wrażenie. Bateria zapewnia komfort. Aparat jest niesłychanie wszechstronny. Prawie nie ma się do czego przyczepić. Prawie, bo cena telefonu jest najwyższa ze wszystkich flagowców LG od wielu lat i wynosi 3299 zł na wolnym rynku. Jednocześnie w pudełku nie ma żadnych dodatków, nawet standardowych słuchawek. Wydajność jest komfortowa, ale o ponad 20% niższa od ledwie 200 zł droższego Galaxy S8. Aparat, chociaż zadowoli 99% użytkowników, postawił na mnogość funkcji, a nie na jakość, która spadła odrobinę względem G4. Należy jednak podkreślić, że LG odrobiło lekcję ucząć się na własnych błędach. Eksperyment z modelem G5 się nie powiódł. Następca - LG G6 - to już niemal perfekcyjne urządzenie, które należy do światowej elity smartfonów.

    Dla kogo jest LG G6

    Dla kogo nie jest LG G6

    Powiązane artykuły