Loading...

Test smartfona Realme 8i - nowy kandydat do tytułu mistrza klasy średniej

Test smartfona Realme 8i - nowy kandydat do tytułu mistrza klasy średniej
Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Zarówno rama, jak i tylny panel smartfonu zostały wykonane z plastiku, ale Realme tradycyjnie zadbało, aby wykończenie tyłu nie było zbyt nudne i pojawiały się na nim ciekawe refleksy świetlne. W polskich sklepach Realme 8i pojawi się w prezentowanej na zdjęciach edycji fioletowej oraz klasycznej czarnej.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Charakterystyczna dla linii "osiem" wyspa aparatów mieści tym razem tylko trzy moduły - standardowy 50 megapikseli, do pomiaru głębi sceny oraz makro o rozdzielczości 2 megapiksele. Brakuje w tej konfiguracji zatem przede wszystkim modułu szerokokątnego.

Na prawym boku ramki producent umieścił włącznik ze zintegrowanym, pojemnościowym czytnikiem linii papilarnych. Jest to rozwiązanie działające pewnie, ale jako osoba często obsługująca smartfon lewą dłonią wolałbym, aby skaner znajdował się pół, a może nawet centymetr niżej. Kiedy trzymamy telefon w prawej dłoni wspomniany problem jest pomijalny.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Na lewy bok ramki powędrowały przyciski regulacji głośności oraz szufladka kart. W tym miejscu trzeba pochwalić firmę Realme, że zastosowała tackę, która pomieści zarówno dwie karty Nano SIM, jak i dodatkową kartę pamięci microSDXC.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Góra obudowy została niezagospodarowana, a zatem Realme 8i nie ma dodatkowego mikrofonu. Ten jedyny znajduje się na dole ramki, razem z również jedynym głośnikiem (gra niezbyt efektywnie, ale też nie generuje zbytnich zniekształceń dźwięku), gniazdem słuchawkowym oraz portem USB 2.0 typu C.

W zestawie z telefonem otrzymujemy: ładowarkę sieciową o wydajności 18 W, przewód USB, wypychacz szufladki kart oraz silikonowe etui z zaślepkami na gniazdo USB oraz gniazdo słuchawkowe. Cześć osób ucieszą owe dodatkowe zabezpieczenia (obudowa smartfonu nie jest bowiem wodoszczelna), ale z drugiej strony podłażąca pod wtyk USB zaślepka portu potrafi dać się we znaki w czasie codziennego podłączania ładowarki.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer ŚwiatWróć do spisu treści

Realme 8i - specyfikacja techniczna, wydajność, akumulator

Sercem urządzenia jest chipset MediaTek Helio G96. To układ dedykowany do popularnych smartfonów, wewnątrz którego pracują dwa rdzenie Cortex-A76 (2,05 GHz), sześć rdzeni Cortex-A55 (2 GHz) oraz dwurdzeniowy układ graficzny Mali-G57 MC2. Oznacza to zaś, że W polskiej edycji smartfon ma ponadto 4 GB pamięci operacyjnej (LPDDR4x) oraz 64 GB lub 128 GB pamięci dla danych (UFS 2.2). W porównaniu z modelem Realme 7i producent dodał brakujący moduł NFC. Do dyspozycji otrzymujemy też dwuzakresową kartę Wi-Fi 5 oraz moduł Bluetooth 5.2.

Tak prezentuje się szczegółowa specyfikacja nowego Realme 8i oraz dla porównania jego poprzednika - smartfonu Realme 7i.

Realme 8i Realme 7i
Chipset MediaTek Helio G96MediaTek Helio G85
Pamięć operacyjna 4 GB 4 GB
Pamięć dla danych 64 GB lub 128 GB (UFS 2.2) 64 GB lub 128 GB (eMMC 5.1)
LTE/5G tak / nie tak / nie
Dual SIM tak tak
Gniazdo karty pamięci tak tak
Ekran 6,6 cala, LCD 120 Hz, 1080 x 2412 pikseli, 400 ppi 6,5 cala, LCD 60 Hz, 720 x 1600 pikseli, 269 ppi
Ochrona ekranu AGC Dragontrail hartowane szkło
Czytnik linii papilarnych tak (na boku obudowy) tak (na tylnym panelu)
Karta Wi-Fi dwuzakresowa, Wi-Fi 5 dwuzakresowa, Wi-Fi 5
Lokalizacja GPS, GLONASS, BeiDouGPS, GLONASS, BeiDou
NFC tak nie
Bluetooth 5.25.0
Akumulator 5000 mAh 6000 mAh
Ładowarka w zestawie 18 W 18 W
Ładowanie indukcyjne nie nie
USB 2.0 typu C 2.0 typu C
Port podczerwieni nie nie
System operacyjny (w chwili premiery)Android 11 (realme UI 2.0)Android 10 (realme UI 1.0)
Aparat - moduł standardowy 50 MP, f/1.8, PDAF, ekwiwalent ogniskowej 26 mm, matryca 1/2.76"48 MP, f/1.8, PDAF, ekwiwalent ogniskowej 26 mm, matryca 1/2"
Aparat - moduł szerokokątny nie 8 MP, f/2.3, FF
Aparat - moduł telenie nie
Aparat - inne moduły makro 2 MP, do pomiaru głębi sceny makro 2 MP
Aparat przedni 16 MP, f/2.1, FF8 MP, f/2.0. FF
Gniazdo słuchawkowe/głośniki tak / mono tak / mono
Wymiary i masa 164 x 75,7 x 8,9 mm (10,5 mm z wystającą optyką), 192 gramy (212 z dołączonym etui)164,5 x 76 x 9,8 mm, 209 gramów
Materiał obudowy (rama/tylny panel) plastik / plastik plastik / plastik
Wodoszczelna obudowa nie nie
Cena 899 złotych (4GB / 128 GB), 849 złotych (4GB / 64 GB)599 złotych (4GB / 64 GB)

Realme 8i nie ma modemu 5G - to smartfon LTE. W czasie testów bez problemu obsługiwał jednak połączenia z wykorzystaniem technik VoLTE oraz VoWiFi.

W codziennej obsłudze chipset MediaTek Helio G96 dobrze daje sobie radę, szczególnie jeśli oceniać go będziemy w kategorii smartfonów kosztujących poniżej 1000 złotych. Z Realme 8i w dłoni bez problemu zagramy też w popularne, androidowe gry, o ile tylko nie mamy względem nich jakichś e-sportowych oczekiwań (ekran FHD+ rzuca bowiem zastosowanemu dwurdzeniowemu układowi graficznemu w nowych grach 3D spore wyzwanie). Za to telefon nie przejawia tendencji do pojawiania się termicznego throttlingu.

Poniższe wykresy prezentują osiągi Realme 8i na tle konkurencji w popularnych testach wydajności.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat Foto: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat Foto: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Test smartfona Realme 8i - nowy kandydat do tytułu mistrza klasy średniej

Smartfon ma akumulator o standardowej w tej klasie, ale też solidnej pojemności 5000 mAh. W codziennym użytkowaniu multimedialnym wystarczy on na około półtora dnia pracy. Nieco gorzej prezentuje się natomiast kwestia ładowania smartfonu za pomocą dołączonego w zestawie adaptera sieciowego (18 W). Pełen cykl od zera do 100 procent potrwa bowiem nieco ponad dwie godziny.

Foto: Piotr Kwiatkowski/Komputer ŚwiatWróć do spisu treści

Realme 8i - ekran i jakość wyświetlanego obrazu

Konstruując model Realme 8i producent zdecydował się postawić na 6,6-calowy ekran LCD pochodzący z fabryk firmy BOE. Panel ma rozdzielczość klasy FHD+ (1080 x 2412), może odświeżać obraz z płynnością 120 Hz, w lewym, górnym rogu ma otwór na przedni aparat, a przed uszkodzeniami chroni go cenione szkło AGC Dragontrail, które jednak w ramach oszczędności nie zostało tym razem pokryte niestety ułatwiającą czyszczenie warstwą oleofobową.

Oceniana organoleptycznie jakość wyświetlanego obrazu jest dobra. Barwy są intensywne, co sugeruje wsparcie ekranu dla szerokiego gamutu kolorów DCI-P3, ale też nazbyt chłodne. Kąty widzenia, jak na panel LCD okazują się być szerokie, jednak już zarówno kontrast obrazu, jak i czytelność obrazu w silnym słońcu zdecydowanie nie dorównują panelom OLED.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Osoby korzystające z serwisów streamingowych wideo na smartfonie ucieszy fakt, że Realme 8i zgodny jest z zabezpieczeniami Widevine na poziomie L1, czyli umożliwiającym oglądanie treści w jakości HD. Gorszą wiadomością będzie zaś to, że smartfon nie obsługuje wyświetlania treści HDR.

Ekran Realme 8i może pracować w trzech trybach odświeżania obrazu - Automatyczny wybór (domyślny, adaptacyjny), Standard (60 Hz) lub Wysoka (120 Hz).

Zacznijmy tym razem ustawienia Standard, które powinno wyświetlać obraz ze stałym odświeżaniem 60 Hz. I prawie tak czyni (dla ekranów głównych, menu, aplikacji), gdyż... wygaszacz ekranu pracuje w 120 Hz, a z kolei wyświetlane na pełnym ekranie filmy w aplikacji YouTube są odtwarzane z płynnością 60 Hz, 50 Hz lub 48 Hz (nie znalazłem jakiejś przekonującej zasady dla tego rozdziału odświeżania). Co ciekawe, dokładnie tak samo dzieje się w trybach Automatyczny wybór i Wysoka.

W ustawieniu Automatyczny wybór ekran zaczyna pracować z maksymalnym odświeżaniem 90 Hz (poza wygaszaczem działającym nadal w 120 Hz), które pojawia się na około 3 sekundy po każdym jego dotknięciu, a następnie spada ono do... 30 Hz. W grach (Asphalt 9, Brawl Stars, PUBG Mobile) smartfon działa nadal w 60 Hz.

Tryb Wysoka zachowuje się dokładnie tak samo, jak Automatyczny wybór (również adaptacyjne), przy czym zamiast 90 Hz tym razem mamy w tych samych momentach odświeżanie 120 Hz.

Jeżeli zaś chodzi o jakość wyświetlanego obrazu, to ekran smartfonu może działać w dwóch ustawieniach - domyślnym Żywy oraz Delikatny. W każdym z nich mamy ponadto do dyspozycji suwak Temperatura kolorów ekranu, który pozwala modyfikować tonację barw/temperaturę bieli.

Tryb Żywy

Wykres gamutu udowadnia, że zastosowany w smartfonie ekran BOE jest całkiem solidy, gdyż potrafi wyświetlić kolory z szerokiej, hollywoodzkiej przestrzeni barwowej DCI-P3. Kolory są jednak zbyt chłodne (temperatura bieli to 7802 K), co sprawia, że błąd ich odwzorowywania średnia DeltaE 2000 wynosi aż 4,61 (optymalnie poniżej 2).

Foto: Piotr Kwiatkowski/Komputer ŚwiatGamut kolorów oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla domyślnego trybu pracy ekranu Żywy

Na szczęście, mamy w zanadrzu wspomniany już suwak o nazwie Temperatura kolorów ekranu, który pozwala modyfikować temperaturę bieli w zakresie od 8821 K (maksymalne ustawienie Zimniejsza) do 6586 K (maksymalne ustawienie Cieplejsza). Odbiega ona nadal nieznacznie od wzorcowych 6500 K, ale jeśli zależy nam na neutralnej tonacji widzianych na ekranie kolorów, to od razu powinniśmy przesunąć suwak maksymalnie w prawo. W tym momencie zmniejszymy średni błąd odwzorowywania kolorów DeltaE 2000 do bardzo dobrego poziomu 1,83. Zdecydowanie warto skorzystać z tej możliwości.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Światzywykor

Maksymalna jasność obrazu dostępna z poziomu ręcznej regulacji to przeciętne 398 cd/m2. Poziom czerni w tym wypadku wynosi 0,386 cd/m2, co oznacza, że kontrast wyświetlanego obrazu osiąga mało szokującą wartość 1034:1. Podczas pracy w trybie automatycznej jasności, w silnym oświetleniu zastanym ekran Realme 8i może jednak świecić chwilowo mocniej - do 489 cd/m2. Wciąż jednak nie zapewnia to dobrej czytelności panelu LCD w słońcu.

Tryb Delikatny

Tryb Delikatny oznacza zawężenie zakresu wyświetlanych barw do wymogów internetowej przestrzeni barwowej sRGB. Zaskakuje jednak fakt, że domyślna tonacja kolorów jest tak samo odległa od ideału, jak w wypadku domyślnego trybu Żywy. Możemy co prawda jeszcze raz skorzystać z suwaka Temperatura kolorów ekranu, ale przy tak dobrych możliwościach skalibrowania trybu Żywy, korzystanie z węższego zakresu sRGB nie ma większego sensu.

Foto: Piotr Kwiatkowski/Komputer ŚwiatGamut kolorów oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu pracy ekranu Delikatny Wróć do spisu treści

Realme 8i - aparaty oraz jakość wykonywanych zdjęć i filmów

Sercem i w zasadzie jedynym istotnym z punktu widzenia użytkownika modułem głównego aparatu Realme 8i jest standardowy (telefon nie został wyposażony w moduł szerokokątny). Ma on rozdzielczość 50 megapikseli, co może budzić pewne skojarzenia z tegorocznymi flagowymi smartfonami. Oczywiście, aparat popularnego cenowo Realme 8i nie mógł otrzymać takiej samej matrycy jak one. Realme zastosowało zatem nowy, ale i relatywnie niewielki (trzykrotnie mniejszy, niż we wspomnianych flagowcach) sensor Samsung ISOCELL JN1 (1/2.76", pojedynczy piksel o wielkości 0,64 mikrometra). Współpracuje on z jasną optyką f/1.8 i wykorzystuje autofocus oparty na detekcji fazy. Aparat nie został niestety wyposażony w optyczną stabilizację obrazu, choć podczas filmowania aktywny jest jej elektroniczny substytut. Tymczasem... starszy Realme 7i miał moduł szerokokątny w swoim aparacie.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Poza modułem standardowym, w aparacie Realme 8i pracują także moduł analizy głębi sceny oraz zabawkowy, szerokokątny moduł makro o rozdzielczości 2 megapikseli i stałej odległości ostrzenia ustawionej na 4 centymetry.

Przedni aparat umieszczony w wyciętym w ekranie otworze ma z kolei rozdzielczość 16 megapikseli oraz obiektyw o jasności f/2.1 bez systemu autofocus.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Zdjęcia dzienne

Nieco obawiałem się o jakość zdjęć z tak małej matrycy, jaką jest Samsung ISOCELL JN1, ale kadry dzienne wykonywane w domyślnej rozdzielczości 12,5 megapiksela (matryca Tetrapixel, czyli "samsungowa" wersja systemu Quad Pixel) okazały się być naprawdę solidne. Można nieco pomarudzić na lekko podkręcone kolory, ale jakość szczegółów i zastosowane parametry ekspozycji są dobre. Za to... w cieniach wyłazi już wyraźnie mało przyjemny, choć wciąż drobnoziarnisty szum elektroniczny (patrz fasada Pałacu Pod Blachą na środkowym zdjęciu poniżej). Jest to jest cena, jaką płacimy za maleńką, kompaktową matrycę z pikselami obrazu o wielkości zaledwie 0,64 mikrometra - trochę mniej światła i obraz szumi.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer ŚwiatZdjęcia dzienne z modułu standardowego (kliknij, aby powiększyć)

Zoom cyfrowy

W interfejsie aparatu Realme 8i znajdziemy pola wyboru trybów tele 2x oraz tele 5x. Oba te ustawienia są jednak niczym innym jak zoomem cyfrowym. Jego maksymalny dostępny poziom to 10x.

Już zdjęcia wykonywane w ustawieniu 2x cechują się typowym dla zoomu cyfrowego zmiękczeniem detali. Podczas oceny w pomniejszeniu nie będzie ono jednak wielkim problemem. Nieco bardziej przeszkadza mi natomiast pojawiająca się na wszystkich testowych kadrach sztuczność barwy nieba, która nie była obecna na zdjęciach bez zoomu cyfrowego.

Oglądając natomiast w skali 1:1 kadry z zoomem cyfrowym 5x oraz 10x, oprócz optymistycznego nieba w kolorze cyan, mamy teraz dodatkowo detale w stylu mydło-powidło. Na społecznościowe serwisy lub do MMS-a zdjęcia takie wciąż będą się jednak nadawały.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer ŚwiatZdjęcia dzienne z zoomem cyfrowym 2x (kliknij, aby powiększyć)Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer ŚwiatZdjęcia dzienne z zoomem cyfrowym 5x (kliknij, aby powiększyć)Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer ŚwiatZdjęcia dzienne z maksymalnym zoomem cyfrowym 10x (kliknij, aby powiększyć)

Zdjęcia nocne

Zaskakująco poprawnie aparat Realme 8i poradził sobie w trybie Ultra Night z nocnymi kadrami iluminowanego miasta. Są one dobrze naświetlone, mają atrakcyjne, ciepłe kolory, choć punktowe światła wyglądają trochę sztucznie.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer ŚwiatZdjęcia nocne w trybie Ultra Night z modułu standardowego (kliknij, aby powiększyć)

Zoom cyfrowy

Nocne zdjęcia z zoomem cyfrowym trzymają atrakcyjną kolorystykę, ale rośnie na nich wyraźnie poziom elektronicznego szumu. Oznacza to, że aparat Realme 8i z pewnością nie będzie mistrzem nocnych zdjęć w naprawdę słabszym świetle zastanym. Oczywiście, podobnie jak w wypadku zdjęć dziennych, zoom znacznie ogranicza jakość rejestrowanych detali, a brak stabilizacji optycznej zmusza nas w takich fotograficznych momentach do przyjęcia bardzo stabilnej pozycji ciała.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer ŚwiatZdjęcia nocne w trybie Ultra Night z zoomem cyfrowym 2x (kliknij, aby powiększyć)Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer ŚwiatZdjęcia nocne w trybie Ultra Night z zoomem cyfrowym 5x (kliknij, aby powiększyć)

Efekt bokeh

Aparat Realme 8i otrzymał dedykowany moduł do analizy głębi fotografowanej sceny. W wypadku zdjęć z mniej skomplikowanym głównym obiektem (zdjęcia posągu) efekty pracy techniki wirtualnego rozmycia tła są całkiem dobre (choć aparat wymaga zbliżenia się do niego na relatywnie niewielką odległość, aby ów efekt wyliczyć i nawet tu widać subtelne niedokładności). Mniej oczywiste i mające bardziej skomplikowane kształty pierwszoplanowe obiekty sprawią jednak, że takich błędów odcięcia będzie więcej i staną się one wyraźnie widoczne.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Światzdjęcia z programowo dodanym efektem bokeh (kliknij, aby powiększyć)

Moduł makro

Szerokokątny moduł makro o rozdzielczości 2 megapiksele i bez systemu autofocus... doskonale już wiemy, że jego obecność można śmiało w aparacie pominąć i uznać wyłącznie za marketingową. Nie zapewnia bowiem ani dobrego przybliżenia (pomimo fotografowania z odległości 4 centymetrów), ani dobrej rozdzielczości zdjęcia (1600 x 1200 pikseli), ani dobrego efektu rozmycia tła (ważny przy zdjęciach makro), ani nawet poprawnej geometrii obrazu. Na domiar złego, trzymając smartfon tak blisko fotografowanego obiektu często będziemy zasłaniać sobie nim światło (patrz prawa strona zdjęcia poniżej po lewej). Marząc zatem o ujęciu typu makro z aparatu Realme 8i znacznie lepiej będzie, jeśli skorzystamy z modułu standardowego i zoomu cyfrowego w zakresie 2x-4x (efekty takiego zabiegu ukazują dwa zdjęcia poniżej od prawej).

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer ŚwiatOd lewej - zdjęcie wykonane modułem makro aparatu Realme 8i, zdjęcie tego samego obiektu wykonane modułem standardowym z zoomem cyfrowym 2x oraz z zoomem cyfrowym 4x (kliknij, aby powiększyć)

Wideo

Oceniane na ekranie smartfonu, zarówno filmy dzienne, jak i nocne będą robić solidne wrażenie. Mają one jednak tylko rozdzielczość Full HD i płynność 30 klatek na sekundę. Na pocieszenie pozostaje nam jednak, że nawet przy tej maksymalnej jakości działa cyfrowa stabilizacja obrazu, a zoom cyfrowy pracuje całkiem płynnie.

Podczas oceny w skali 1:1 filmy kręcone za dnia okazują się być dobre - jakość detali oraz ich kolorystyka nie zawodzą (jak na rozdzielczość Full HD). Filmy nocne mają już jednak znacznie słabszą jakość zapisywanych szczegółów, choć oglądane w pomniejszeniu (ekran smartfonu) wciąż będą się podobać.

Wróć do spisu treści

Realme 8i - podsumowanie testu

Realme 8i to interesujący smartfon. W rozsądnej cenie uzyskamy bowiem co prawda plastikową, ale ciekawie prezentującą się obudowę, bardzo solidny ekran LCD 120 Hz wyświetlający barwy z szerokiej przestrzeni DCI-P3, wystarczającą na ten moment wydajność chipsetu MediaTek Helio G86, porządny akumulator oraz pozbawiony modułu szerokokątnego, lecz dobrze sprawdzający się zarówno za dnia, jak i nocą aparat. Firma Realme po raz kolejny pokazuje nam zatem, że ma smykałkę do konstruowania urządzeń mających namieszać na rynkowej średniej półce.

W ocenie atrakcyjności Realme 8i od razu nasuwa się jednak obowiązkowe porównanie do poprzednika - Realme 7i (599 złotych). Wybierając Realme 8i zyskujemy na atrakcyjności wykonania, na jakości ekranu, sporo na wydajności i dostajemy brakujący w Realme 7i moduł NFC, ale tracimy też moduł szerokokątny w aparacie oraz 1000mAh na pojemności akumulatora (5000 mAh vs 6000 mAh). Z drugiej strony, 250 złotych obecnej różnicy w cenie, w tym segmencie smartfonów piechotą nie chodzi.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

W porównaniu do pełnej wersji Realme 8 (829 złotych - tak, tak, teraz jest tańszy, niż nowy Realme 8i), kupując Realme 8i otrzymujemy zbliżoną wydajność (zastosowany w ósemce MediaTek Helio G95 ma nieco mocniejszy układ graficzny), ekran AMOLED zamiast LCD, lepszy aparat, dodatkowo z modułem szerokokątnym oraz szybsze ładowanie (30 W vs 18 W). Tu zatem Realme strzela sobie ewidentnie rynkowego samobója.

W trakcie tego rynkowego starcia może jednak paść jeszcze jeden samobójczy gol dla Realme - za sprawą Realme Narzo 30 5G. To kosztujący 899 złotych (edycja 4 GB/128 GB), a więc dokładnie tyle samo, co Realme 8i telefon z chipsetem MediaTek Dimensity 700, który obsługuje sieci 5G. Pod względem wydajności obie konstrukcje będą natomiast bardzo do siebie zbliżone.

Innym, naturalnym rynkowym konkurentem dla Realme 8i jest należący do stajni Xiaomi smartfon Redmi 10. W tym wypadku Realme 8i wygrywa pod względem wydajności (MediaTek Helio G96 vs MediaTek Helio G88) oraz ceny (jest o 50 złotych tańszy), jednak przegrywa brakiem modułu szerokokątnego w aparacie oraz stereofonicznych głośników. Dla części użytkowników będą one zaś warte takiej dopłaty.

Wszystko to pokazuje, że dziś nie wystarczy skonstruować ciekawy smartfon klasy popularnej, bowiem starsze, czasem wręcz lepsze (firmy mają od pewnego czasu tendencję do wszechobecnego szukania oszczędności), a dziś już tańsze modele potrafią być bardzo poważnymi wrogami nowego. Odpowiadając zaś na zadane we wstępie pytanie - Realme rzeczywiście wyprowadziło mocny cios, ale... tym razem nokautu nie było.

Jeżeli nasz test pomógł Ci w wyborze smartfonu, to będziemy wdzięczni, jeśli w trakcie jego zakupu użyjesz przygotowanych przez nas linków. Prowadzą one do sprawdzonych i bezpiecznych ofert w sklepach internetowych. Skorzystanie z odnośnika wspiera funkcjonowanie redakcji, a nie ma wpływu na cenę, jaką zapłacisz za telefon. Udanych zakupów!

Powiązane artykuły