MIRON NURSKI• 3 miesiące temu• 5 komentarzy
Oprócz slotu na rysik, Samsung Galaxy S22 Ultra może mieć także dość kontrowersyjny wygląd.
Samsung Galaxy S22 na pierwszych grafikach
Wizualizacje bazujące na przemysłowych szkicach potwierdzają to, co mówi się od dłuższego czasu — Galaxy S22 ma być bardzo podobny do swojego poprzednika.
Przyszłoroczny flagowiec ma mieć jednak nieco mniejszy ekran niż S21 (6 zamiast 6,2 cala), a więc i mniejsze wymiary (146 x 70,5 x 7,6 mm zamiast 151,7 x 71,2 x 7,9 mm). Zanosi się na to, że Samsung Galaxy S22 będzie jednym z najmniejszych smartfonów z Androidem.
Samsung Galaxy S22 Pro ma być większy i mocniejszy
Na kolejnych wizualizacjach zaprezentowano prawdopodobny wygląd 6,6-calowej wersji flagowca. OnLeaks twierdzi jednak, że ta nie zadebiutuje jako Galaxy S22+ lecz S22 Pro.
Zmiana nazewnictwa może sugerować na większe różnice sprzętowe między S22 a S22 Pro, ale dokładne szczegóły nie są znane. Wcześniej mówiło się jedynie, że wyżej pozycjonowany wariant będzie obsługiwał szybsze ładowanie (45 zamiast 25 W).
Samsung Galaxy S22 Ultra ma mieć zupełnie nowy wygląd i slot na rysik S Pen
Ostatnie wizualizacje obejmują największy i najdroższy wariant. Ma on wyglądać tak:
Z opublikowanych grafik wynika, że Galaxy S22 Ultra będzie miał bardziej kanciastą bryłę, kojarzącą się bardziej ze smartfonami z linii Note. Najbardziej w oczy rzuca się jednak charakterystyczna wysepka z aparatami w kształcie litery P.
Później pojawiły się jednak głosy, że ostateczna decyzja dotycząca wyglądu jeszcze nie zapadła. Podobno Samsung eksperymentuje także z projektem, w którym poczwórny aparat rozbity jest na dwie mniejsze wysepki.
Spekuluje się, że Samsung chce zmniejszyć rozmiar fotograficznego modułu, by zredukować wagę i zwolnić część miejsca wewnątrz obudowy z uwagi na S Pena. Samsung Galaxy S22 Ultra ma mieć bowiem slot na rysik.
Nieoficjalnie mówi się, że seria Galaxy S22 zadebiutuje pod koniec 2021 lub na początku 2022 roku.
Zobacz także:
